Marsz Szmat 2014

165444_10201187552239222_1967880551_n

Marsz Szmat? Idę! I chciałabym otrzymać odpowiedź na dwa [rozbudowane] pytania.

1. Dlaczego Ministerstwo Sprawiedliwości i Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego przy Ministrze Sprawiedliwości proponuje przywrócić tryb ścigania gwałtu na wniosek?! Przecież Minister Sprawiedliwości wie, że to sprzeczne z zadaniem przeciwdziałania gwałtom i naraża kobiety na przemoc! Minister także wie, że jest to sprzeczne także z Konwencją o przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet i przemocy w rodzinie. Więc skąd powrót do tego, co dopiero udało się przewalczyć?! Dlaczego zamiast uświadamiania ludzi o istocie autonomii seksualnej projekt serwuje nam powrót do przyzwolenia na seksualną przemoc?

2. Dlaczego też na stronie policji zamiast pouczenia potencjalnego gwałciciela, że dopóki nie usłyszy entuzjastycznego „TAK!”, nie ma prawa przekroczyć granicy, bo narusza autonomię seksualną i staje się gwałcicielem, jest pouczenie dla ewentualnej ofiary, tak jakby to od niej zależało czy dojdzie do zgwałcenia?

Te pytania i od dawna uporczywy brak na nie odpowiedzi są dla mnie najlepszym dowodem na to, że MARSZ SZMAT to marsz o godność i bezpieczeństwo i kobiet i mężczyzn i dzieci zagrożonych seksualną przemocą.

8 thoughts on “Marsz Szmat 2014

  1. Jacek Opielka

    Mam szereg ambiwalentnych odczuć z tym przedsięwzięciem. Jak z jednej s trony jestem zdecydowanie przeciw seksualnej przemocy, przemocy jakiejkolwiek, z drugiej niektóre hasła wypisywane przez uczestniczki porażają infantylizmem i brakiem odpowiedzialności. Myślę, że problem leży głównie w obszarze świadomego przyzwolenia na seks po stronie kobiet. Ich brak zdecydowania w tym temacie wyraża się na różne sposoby, np. hasło: „ochoty na seks nie wyrażam strojem” ale brakuje drugiej części ” wzbudzam go u swojego potencjalnego partnera”. O tym kobiety jakoś nie chcą mówić, przypomina mi to sytuację, w której dureń tankuje samochód na stacji bez zgaszenia papierosa przed wyjściem z samochodu. Drogie Panie błagam Was nie udawajcie idiotek.
    Podobnie jest z ową propozycją pouczania o zdecydowanym i TAK. Dodałbym od siebie, że każdy potencjalny gwałciciel to jest potencjalnie każdy mężczyzna, a tego typu regulacje pociągną za sobą kolejne skutki jak np. konieczność posiadania decybelomierz przed zbliżeniem się do kobiety aby mężczyzna mógł mieć pewność które tak jest tym zezwalającym, jak również konieczność posiadania rejestratorów rozmów aby mógł się bronić w przypadku fałszywego oskarżenia o gwałt, a najlepiej to by było zamontować nam wszystkim czarne skrzynki, tak na wszelki wypadek. Nie posuwajmy się do absurdów, po prostu szanujmy się w każdej sytuacji. Tak wiec podsumowując na marsz nie idę bowiem przy tym nadmiarze bodźców obawiam się, że musiałbym którąś z Pań „zgwałcić”, może nawet wielokrotnie 🙂

    • Panie Jacku,
      Nie wiem czy kobiety w krajach muzułmańskich bywają gwałcone, ale zakładam, że tak. Tak jak wszedzie. A przeciez nie wmówi mi Pan, że to wina nieodpowiedzialnego doboru kreacji i oddziaływania nia na męskie instynkty? Czy Uwaza Pan, że na dyskoteki kobiety powinny zakładac zbroje? długie suknie z trenem? czarczafy? A może powinni na nie chadzać jedynie sami mężczyźni? Wszak z Pana wypowiedzi wynika, że męzczyzna nijak nie może okiełznać swoich mrocznych zwierzęcych odruchów, i jak mu pokazac pół uda to MUSI, no poprostu MUSI zgwałcić, bo inaczej mu sperma rdzeń kręgowy rozerwie. Przypisuje Pan kobietom niemal boską moc oddziaływania na mężczyzn, a moc, jak wiadomo, pociąga za soba odpowiedzialność. Obraz wiec jest taki: zwierzęta-męzczyźni nie mogą być za siebie odpowiedzialni; infantylne kobiety musza być odpowiedzialne tak za siebie jak i za męzczyzn. OK. To w takim razie dlaczego te odp[owiedzialne kobiety nie miałyby rzadzic tymi skretyniałymi zwierzakami? To chyba całkiem ok, jesli osobnik odpowiedzialny rządzi tym nieodpowiedzialnym? Nie sądzi Pan?
      P.S.
      Nie wiem, czy Pan zauważył, ale jednak większość mężczyzn nie gwałci. Jakoś radzi sobie z tą rozpierającą chucią i po prostu jest normalna. Tylko pewna grupa samców uważa, ze skoro już jest Mont Everest, to należy na niego niezwłocznie wleźć. A Pan już nie gwałci?

  2. Co do drugiego pytania. Moim zdaniem policja umieszcza takie informacje, bo do gwałcicieli i tak nic nie dotrze. Trzeba zrozumieć, że są tacy ludzie, którzy bardziej przypominają bezwzględne zwierzęta. Za to kobieta zakładając coś mniej seksownego zmniejsza (może tylko troszkę) ryzyko, że ktoś ją zgwałci.

    • Co do policyjnych informacji, to ma Pan zapewne rację. Co do skromniejszych ubranek… Czasem bywają gwałcone 80 letnie staruszki, czasem zakonnice. Czy sądzi Pan, że to z powodu wyuzdanych strojów? Gwałt to nie tylko danie upustu potrzebom seksualnym, to przede wszystkim pokazanie dominacji. Często (jak wynika z opisów ofiar) z ust gwałcicieli padają słowa w rodzaju: „ja cię, szmato nauczę kto tu rządzi” lub „teraz zobaczysz jaka jesteś ważna”…

      • Na pewno w niektórych przypadkach strój może mieć znaczenie. Nie mówię, że w wielu. Właściwie to mogę tylko zgadywać, bo nie jestem w stanie zrozumieć gwałciciela.

        • Co do jednego jestem pewien. Kobieta powinna ubierać się tak jak chce i powinna czuć się bezpiecznie.
          W dodatku sędzia nie może brać pod uwagę tego jak ofiara gwałtu była ubrana. I jeśli to jest celem marszu szmat to w w stu procentach go popieram.

          • Panie Mariuszu, kobiety ubierają to, co lubią na nich widzieć mężczyźni. Jeśli na dyskotekę przyszłaby dziewczyna ubrana w bluzeczkę z kołnierzykiem zapiętym na ostatni guzik i w długiej niczego niepodkreślającej spódnicy, to zapewniam Pana, że jedyne co mogłaby robić to podpieranie ściany. I za to dopasowanie do męskich gustów kobieta ma być karana gwałtem? A swoją drogą… ciekawe co by się stało, gdyby tak właśnie „skromnie” ubrane dziewczyny zaczęły okupować dyskoteki? czy w końcu faceci przestaliby gwałcić? Obawiam się, że nie sądzę.
            Wiem, że Pan ma inny stosunek do kobiet, ale ogromna większość panów jednak chce tego uwolnienia od poczucia winy, tego zwolnienia z odpowiedzialności za swoje czyny. I dostaje je np. w kościele katolickim. (tak jak i pedofile w sutannach… i bez nich w sumie też). Pozdrawiam.

  3. W wolnym czasie z chęcią przeglądam tą stronkę!

Skomentuj Jacek Opielka Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *